Kaznodzieja, cz. 1 i cz. 2, Camilla Läckberg


Tytuł oryginalny: Predikanten, cz. 1 i 2
Wydawnictwo: Czarna Owca
Gatunek: thriller, kryminał
Data wydania: czerwiec 2014
Liczba stron: 264 + 221 = 485
Język: polski

Moje podejście do skandynawskich autorów jest raczej sceptyczne. Choć nie ukrywam, iż od czasu do czasu sięgam po ich twórczość i oczekuję pozytywnego zaskoczenia. Najczęściej jednak doświadczam ogromnego rozczarowania. Tak też się stało w tym przypadku. Utwierdziłam się jedynie w przekonaniu, iż sposób przekazu, który serwują swoim czytelnikom autorzy z krajów skandynawskich nie jest moim ulubionym.

„Kaznodzieja” – druga powieść cyklu Camilli Läckberg to historia wbrew pozorom interesująca. Powiązanie morderstw sprzed lat z aktualnymi wydarzeniami i zaginięciami młodych dziewcząt jest motywem, który przyciąga uwagę czytelnika i sprawia, iż chce on sam dotrzeć do prawdy. Tym bardziej, iż momentami opisani bohaterowie wykazują się wysoką niekompetencją i nieudolnymi próbami dojścia do sedna sprawy. Wprawia to czytelnika w lekką irytację. Ponadto wolna akcja, mało interesujące dialogi oraz zbyt długie wątki poboczne sprawiają, iż często uwaga czytelnika jest rozproszona i oddala się od głównego motywu. W moim odczuciu najbardziej wartościowe były krótkie (maksymalnie dwustronicowe) retrospekcje wydarzeń sprzed lat – to one bowiem sprawiały, iż historia nabierała odpowiednich barw.

Książkę czyta się bardzo szybko, jednak w moim odczuciu nie przyciąga uwagi, a tym bardziej nie pozostaje w pamięci na długo. Utwór mogę przyrównać do zwykłego „czytadełka” w wolnym czasie, które ani nie porusza ani nie wzbudza żadnych emocji.

Ocena: 3/6

S.P-M.

Morderstwo i cała reszta, Marta Reich



Tytuł oryginalny: Morderstwo i cała reszta
Wydawnictwo: Oficynka
Gatunek: thriller, kryminał
Data wydania: 2015
Liczba stron: 846
Język: polski

Na wstępie bardzo serdecznie chciałabym podziękować za możliwość recenzji autorce książki, pani Marcie Reich i Wydawnictwu Oficynka.

Kilka słów o autorce:
Marta Reich – w Wielkiej Brytanii studiowała ekonomię, romanistykę i nauki polityczne,w Warszawie natomiast stosunki międzynarodowe. Jej praca zawodowa związana jest z marketingiem luksusowych marek kosmetyków. W wolnym czasie oddaje się swoim pasjom, a mianowicie: pisaniu, gotowaniu, modzie, odwiedzaniu wystaw, czytaniu światowej literatury oraz zakupom.
Źródło: okładka książki

Ogromną zaletą bycia niezależnym recenzentem jest możliwość sformułowania następujących słów: książka „Morderstwo i cała reszta” to najlepsza pozycja, jaką miałam okazję przeczytać jeszcze w 2015 r., zaś sama autorka w moim odczuciu może się pochwalić niebywałymi zdolnościami. Marta Reich i jej lekkie, ale i magnetyzujące pióro bardziej przypadły mi do gustu niż twórczość Katarzyny Bondy czy innego polskiego autora kryminałów – mimo, iż jest to dopiero debiutująca autorka.

Przybliżając fabułę książki warto wspomnieć, iż jej główną bohaterką jest Pola Białohorska, redaktorka prestiżowego czasopisma dla kobiet „Madame”. Mimo swojego znanego nazwiska, dobrego wykształcenia zdobytego w zagranicznych szkołach, jawi się czytelnikowi jako pełna charyzmy, ale i również empatii i uczuć kobieta, która po trudnych dla siebie doświadczeniach wraca do rodzimego kraju, by w nim zaznać spokoju i ukojenia w bólu po stracie ukochanego mężczyzny, Jasona. Niestety i w Polsce nie znajduje wytchnienia. Jej pracodawca, Areq, zleca jej niestandardowy wywiad ze znaną w Polsce bizneswoman, Elżbietą Wojnowicz – niestety, nikt, a tym bardziej sama bohaterka nie jest świadoma, iż to spotkanie zmieni całe jej dotychczasowe życie. Poznane właścicielki prężnie funkcjonującego holdingu, a następnie jej tragiczne zabójstwo sprowadza na bohaterkę lawinę nieprzewidzianych i często traumatycznych zdarzeń. Od tego czasu Pola wpada w machinę intryg, kłamstw, tajemnic skrywanych przez lata przez najbardziej wpływowe i najbogatsze osoby w Polsce oraz staje się częścią policyjnego śledztwa. Dzięki swojemu pochodzeniu doskonale odnajduje się w świecie elit biznesu, sztuki i mediów, dzięki swojemu uporowi staje się celem zabójcy, dzięki swoim zdolnościom i osobowości depcze mu natomiast skrzętnie po piętach – daje to czytelnikowi niezapomniane doznania i sprawia, iż rozwikłanie zagadki kryminalnej nie jest wcale takie proste.

Po przeczytaniu książki mam jak najbardziej pozytywne uczucia. Autorka dostarczyła mi tego, czego zawsze oczekiwałam od kryminału na wysokim poziomie, a mianowicie: wartkiej akcji, barwnych i charyzmatycznych bohaterów, wciągających, często humorystycznych dialogów, nieoczywistego motywu zbrodni oraz niebywale zaskakującego zakończenia (!).

Książkę, mimo objętości, czyta się z ogromną przyjemnością, każda strona bowiem dostarcza nowych wyrażeń i emocji, opisani zaś szczegółowo bohaterowie stali mi się na tyle bliscy, iż trudno było mi się z nimi rozstać. Nie ukrywam, iż docierając do ostatniej strony poczułam z tego powodu ogromny zawód.

Marta Reich z pewnością znajdzie się na szczycie mojej listy ulubionych autorów i z niecierpliwością czekam na jej kolejne utwory.

Ocena: 6/6

S.P-M.

Silviana © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka